wtorek, 24 stycznia 2012

Wstep i przykry list do pewnego duchownego (skrócony)

                                                                  Drodzy Czytelnicy !
1. Umieszczam przykry list, który skierowałem do pewnego duchownego udzielajacego wywiadu w "Gościu Niedzielnym", aby wszyscy mogli się przekonać, czy w świetle dokumentów Kościoła, które umieściłem w poprzednim odcinku, można głosować na tą partię, na którą glosuje najwięcej ludzi. Za ten list, ktorego odpis przesłałem do dwóch biskupów, od obu dostałem serdeczne podziękowanie za jasne przedstawienie nauki Koscioła.
2. Po tym liscie na podstawie dokumentów podam, jaki program zglosiły poszczególne partie w "Gościu Niedzielnym" w najważniejszych sprawach moralnych, a także podam, jak w tych najważniejszych sprawach moralnych głosowały poszczególne partie, gdyż jak pisali biskupi przed wyborami w 1947 r., trzeba patrzeć nie tylko na program ( na slowa), ale i na praktykę poszczególnych partii, gdyż jak mówi Jezus w Ewangelii: " A więc: poznacie ich po ich owocach" (Mt 7,20), aby w głosowaniu wybrać partię  możliwie najbliższą zasadom Ewangelii i nauki społecznej Kościoła, choć moze zadna nie jest idealna.
3. Tak więc wg zasad Ewangelii nie wolno głosować na partię, która ma najlepszy program gospodarczy i jak się komuś wydaje, zapewnia mu największe korzyści, ale równocześnie w pewnych wypadkach nie kieruje się zadami moralnymi Kościoła, np. w pewnych wypadkach dopuszcza aborcję, czyli zabijanie najbardziej bezbronnych i najbardziej niewinnych, co jest, jak mówi papież Paweł VI w encyklice "Humanae vitae" największą zbrodnią. Jeśli więc ktoś glosuje na jakąś partię dlatego, że uważa, że w tej partii są światli ludzie, którzy dobrze pokierują gospodarką, ale równocześnie ta partia dopuszcza w pewnych wypadkach aborcję, stosuje do pewnego stopnia moralność hitlerowską  i stalinowską, , gdyż obaj dopuszczali mordowanie ludzi, czy nakazywali morderstwa, dla dobra przyszłego raju: czy to narodu niemieckiego czy to klasy robotniczej. Wiemy, do czego ta ich moralność doprowadziła. Jest bowiem jasna zasada: nie wolno dopuszczać złych srodków dla osiągnięcia dobra (cel nie uswieca środków ).
4. Podobnie jeśli ktoś głosuje na jakąś partię, ktora chce dopuścić legalne sprzedawanie narkotyków, poszerzać dostępność alkoholu, srodków wczesnoporonnych, aborcji na życzenie  dlatego, że jak mówią, zakazy nic lub nie wiele  dają (gdyż i tak prawo jest łamane - jak ostatnio twierdzi J.Palikot), takim można powiedzieć: przecież są wypadki, że niektóre matki już po urodzeniu zabijają dzieci, a nawet jak podała policja na początku tego roku, że  syn zabił matkę, chłopiec  na Sylwestra dziewczynę, to czy to znaczy, że można wprowadzić legalne zabijanie ludzi dorosłych, bo i w tym wypadku prawo jest łamane?  Słusznie zaostrza się kary za znęcanie się nad zwierzętami, a nie znosi ich, choć i w tym wypadku jest nieraz łamane. Ponadto badania wykazały, że po wprowadzeniu częściowego zakazu aborcji w 1993 r. znacznie spadła ilość aborcji  i jest obecnie dużo mniej nielegalnych, niż przed 1993 r. było legalnych.Dlatego można się dziwić, że tylu ludzi ulega tak niemądrym argumentom ( tylu np. głosowało na partię Palikota).
5. A czy lepsi są ci ktorzy wcale nie idą na wybory, chociaż mogą iść?  Wielu z nich, jeśli nie spodziewa się korzyści dla siebie, bo często jest tak, że żadna partia nie ma możliwości szybkiego poprawienia bytu materialnego w państwie, dlatego nie idzie na wybory, choć w tych wyborach może wygrać partia, która będzie walczyć z moralnością Chrystusa, np. zwiększyć mozliwość zabijania nienarodzonych, szkodzić Polsce itd. Taki człowiek jest podobny do tego, który widzi, że dom się pali, że tam zostały dzieci, ale nie idzie ratować, bo mówi, ze mu za to nikt nie zapłaci. Przed Bogiem tacy o tyle odpowiedzą, o ile zdają sobie sprawę ze zła, jakiego się dopuszczają.
^.Czytelnicy, ktorzy są katolikami, niech teraz poproszą Boga za przyczyną Matki Najświętszej, by wszyscy Polacy kierowali sie tymi zasadami podanym przez Kosciół, a więc wolą Matki Bożej, bo przecież król  polski w 1653 r. ogłosił Ja naszą Królową.


                                            Przykry list do pewnego duchownego (nieco skrócony)

                                                                       Przewielebny Księże !
Bóg zapłać za ciekawy wywiad udzielony "Gościowi Niedzielnemu" z dnia 20.XI. 2011 r. na s. 32 i 33.
W tymże wywiadzie zbulwerowała mnie  jedna wypowiedź  Księdza. Mianowicie na pytanie B. Łozińskiego : "niektórzy stawiają tezę, że do powstania Ruchu Palikota przyczynił się Kościół. Jarosław Gowin twierdzi, że jedną z przyczyn sukcesu  wyborczego tego ugrupowania było popieranie przez duchownych  PiS" Na co Ksiądz  odpowiada: " nie zgadzam się z tezą , że Kościół jako całość  zaanga żował się  po stronie jakiejś partii. Uważam, że poglądy polityczne ... duchowieństwa są zróżnicowane".
O ile Ksiądz  miał na myśli , że te poglądy  duchowieństwa  są zróżnicowane, ale tylko w ramach partii zgodnych ze społeczną nauką Kościoła, przynajmniej w sprawach najważniejszych, jak np. PiS, PJN, Prawica Rzeczpospolitej Marka Jurka, to wszystko jest w porzadku. Ale prawdopodobnie Ksiądz  miał na myśli  zróżnicowane poglądy  polityczne także wśród innych opcji moralnych, gdyż inaczej ten argument Księdza nie przekonałby J. Gowina, gdyż te wyżej wymienione partie są do siebie podobne. a to jest bardzo niepokojące.
Zresztą wyraźnie o tym powiedział  na łamach "Gościa Niedzielnego" (30.X.2011 r.s.23) Zbigniew Giżyński: "U źródeł suksesu  Palikota jest dwuznaczna postawa w stosunku do jego skandalicznych działań  części przedstawicieli Kościoła oraz pełne poparcie  środowiska  politycznego   posła Gowina. ...Chodzi mi o to, ze w sposób jasny i zdecydowany  nie krytykowali jego zachowań, gdy szargał godność innych ludzi. Wprost przeciwnie, wielu wpływowych księży....otwarcie popieralo Platformę  w czasie, gdy jej prominnetnym członkiem był Janusz Palikot.. To właśnie taka dwuznaczna postawa niektórych duchownych doprowadziła do wzrostu akceptacji nagannych zachowań Palikota.
Jesli te słowa Zb. Giżyńskiego byłyby nieprawdziwe ( o popieraniu PO przez iektórych duchownych) to ci duchowni mieliby obowiązek  wysłać do "GN"  sprostowanie ze wzgledu na zgorszenie. Wszak "Kompendium Społecznej Nauki Koscioła"  wyd. w Watykanie i poleconym przez samego bł. Jana PawłaII wyraźnie mówi, że nie wolno  popierać partii, ktora ma program sprzeczny z nauką Kościoła, a ponadto duchownym nie wolno jawnie popierać żadnej partii. Mówi to Kompendium, że jest to zwyczajne nauczanie Kościoła i że temu zwyczajnemu  nauczaniu  należy okazać religijną uległość ducha, jak mówi  KKK za Soborem. Wat.II.
Tymczasem w "Gosciu Niedzielnym" z 2.X.2011 r. s.38 (tydzień przed wyborami parlamentarnymi)  na pytania redakcji GN do przedstawicieli poszczególnych partii, jaki jest ich stosunek so spraw światopogladowych , przedstawiciel PO powiedział, że PO jest za utrzymaniem  dotychczasowej ustawy  o ochronie życia dzieci poczętych  (zgadza się więc na największą krzywdę), że jest za i vitro (podobnie), że jest za ochroną prawną  dla osób, które z różnych niezależnych powdów mają inne preferencje , co "GN" tłumaczy, ze jest za prawną możliwością homosekualizmu. A więc jest to program  w bardzo ważnych sprawach jawnie sprzeczny ze społeczną nauką Kościoła.
Ponadto biskupi polscy  przed wyborami w 1947 r.  pisali  ( czytałem  recenzję), że nie tylko trzeba patrzeć na oficjalny program partii, ale także na jej praktykę.
Kiedy w 2008 r. było glosowanie w Sejmie nad poprawką do Konstytucji o ochronie życia od poczecia do naturalnej śmierci, na czym bardzo zależało Kościołowi, to za wersją ( były trzy wersje tej ustawy głosowane: 1 - od poczęcia ; 2 - od poczęcia do naturalnej śmierci; 3 - zdaje się to kombinacja tych dwóch pierwszych), to z PO za którąkolwiek wersją głosowało najwyzej 20% posłów (dla porównania: z PiS za wersją "od poczęcia" głosowało 100% posłów tam obecnych , a za wersją: "od poczęcia do naturalnej śmierci"  z PiS glosowało 40% posłów tam obecnych . Zbigniew Ziobro  wyjaśniał w Radio Maryja , że on dlatego nie głosował za wersją "do natutalnej śmierci,  gdyż w razie konieczności  nie można byłoby wprowadzić kary śmierci , a KKK w formie poprawionej  dopuszcza kare śmierci, o ile jest to jedyny sposób  obrony życia. A więc to z winy zwłaszcza PO  i SLD nie przeszła żadna forma konstytucyjnej ochrony życia nienarodzonych.
Ponadto "Gość Niedzielny"  z 29.XI. 2009 r.  wylicza: 1. Kościół postulował wprowadzić  zdawanie matury także z religii (by młodzież bardziej przykładała się do nauki tego przedmiotu). Przedstawiciel Min.Edukacji  odpowiedział, że za tego rządu nie będzie na to zgody. 2.Premier Tusk zapowiedział refundowanie in vitro (czyli pomoc w dopuszczaniu zabijania nienarodzonych za pieniądze katolików -z podatków). 3 Zgloszono tez wtedy projekt takiej ustawy dopuszczajacej in vitro.  Zgloszono też projekt ustawy zakazujący całkowicie in vitro.  Za projektem zakazujacym calkowicie in vitro opowiedziało sie  tylko 0,8%  posłów z PO (z PiS -87%) . 4. Tusk zapowiedział dyskusję o eutanazji, ale kiedy biskup Pieronek  zapowiedział, że będzie miał wojnę z Kościołem, wycofał się. 5. W sprawie polityki prorodzinnej  rząd uzgodnił z Kościołem  10 punktów. Po roku zaden nie został zrealizowany.  6. Na przełomie roku 2008 i 2009 PO nie chciało się zgodzić  na dzień wolny w święto Trzech Króli, bowiem tylko 9 posłów z PO było za tym świętem(dopiero tamtego roku, gdy w tej sprawie zebrano ponad milion podpisów, PO zgodziło się na to). I oto takie PO za Palikota popierali niektórzy duchowni . Nie pamiętam, kiedy Palikot odszedł z PO, ale czy po jego odejściu ci księża przestali popierać PO? 
Z początkiem tego roku  przy ustawie : "Prawo prywatne międzynarodowe" 'nad poprawką o doprecyzowanie , że regulacje  prawne uznające związki osób tej samej płci za małzeństwo nie obowiązujace w Polsce"  ("Nasz Dziennik" 7.III. 2011), to z PO w Sejmie było aż 80%  przeciwnych tej poprawce ( w PiS 80% za poprawką, by nie było niebezpieczeństwa dopuszczenia homoseksualizmu w Polsce); a w senacie z wyj. jednego , ktory wstrzymał sie od głosu, wszyscy senatoriee z PO  byli przeciwni tej poprawce.  Kiedy  było ponowne głosowanie nad ustawą in vitro , to za projektem Teresy Wargockiej, najbardziej popieranyn przez Kościół, z PO  głosowało tylko 18 posłów , a za projektem B. Piechy z PiS (jeszcze możliwym do przyjęcia przez Kościół)  głosowało 74 posłów z PO, ale aż 94  posłów z PO  było mu przeciwnych ( z PiS za tym projektem glosowali zasadniczo wszyscy).  Najgorsze jednak było to, że wszyscy posłowie z PO  tam obecni głosowali za możliwością  przyjęcia projektu Kidawy Błońskiej, niemożliwym do przyjęcia przez Kościół.
Kiedy przed wyborami n było głosowanie nad pełną ochroną życia dzieci poczętych, premier Tusk zarządził  dyscyplinę partyjną, by posłowie z PO głosowali przeciw tej poprawce (brakło tylko 6 glosów w Sejmie, by przeszła poprawka o pełnej ochronie życia), a tylko 20 posłów z PO wyłamało się z tej dyscypliny ( z PiS wszyscy tam obecni głosowali za tą poprawką, podobnie jak z PJN).
Kiedy przed rozpoczęciem kampanii wyborczej Tusk zapowiedział na kongresie PO, że nie będzie się kłaniał (czy klękał ) przed bankierami i że nie będzie klękał przed księdzem, to ci duchowni mogli przypuszczać, że chciał przez to powiedzieć , że nie będzie się zawsze liczył z bankierami, czy ze społeczną nuauka Kościoła, którą księża mają obowiązek głosić (chyba każdy powinien wiedzieć, że nie chodziło mu o doslowne klękanie przed bankierami czy przed księdzem, gdyż inaczej by się ośmieszył)..
Mam nadzieję, ze ci księża, którzy mimo to popierali PO czynili tak dlatego, że nie znali dokładnie  społecznej nauki Kościoła z tego "Kompendium". Mam nadzieję, że zostaną pouczeni.

                       Z głebokim szacunkiem pozostaje - ks. Stanisław (tu podano dokładny adres).

                                                                    Wyciąg z dokumentów
Jaki jest program partii w sprawach moralnych (wg "Gościa Niedzielnego"  z 2.X. 2011 r.
                                                     PiS 
1. W sprawie pełnej ochrony zycia - wczesniej zadeklarowano, ze jest za pełna ochroną (choć nie wprowadzono dyscypliny w tej prawie).
2.Jest przeciw in vitro
3. Jest przeciw związkom homoseksualnym
4. Jest przeciwko legalizacji narkotyków  
                                                    PSL  
1. Dopuszcza obecną ustawę o ochronie życia, która dopuszcza morderstwo w trzech wypadkach
 2. Dopuszcza in vitro i rozważa jej finansowanie dla niezamożnych.
3. Jest przeciw związkom homoseksualnym
4. Jest przeciwne legalizacji narkotyków
                                                     PO
1. Jest za obecną ustawą o ochronie życia.
2. Jest za in vitro
3.  Dopuszcza  w pewnych wypadkach związki homoseksualnew prawie państwowym.
4. Jest przeciwne legalizacji narkotyków
                                                    SLD
1. Jest za rozszerzeniem mozliwości zabijania nienarodzonych
2. Dopuszcza in vitro
3. Jest za homoseksualizmem w prawie z wykluczeniem adopcji
4. Jest za legalizacją narkotyków na własny uzytek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz